Czy wiesz, ile litrów wody wypija kolarz podczas wyścigu Tour de France lub ile kalorii spala? Jaką nagrodę zabiorą do domu uczestnicy konkursu i dlaczego koszulka zwycięzcy jest żółta? Przeczytaj dziesięć interesujących faktów o Tour de France, które mogą Cię zaskoczyć.
1. Nawadnianie organizmu na pierwszym miejscu
Nie trzeba chyba wyjaśniać, dlaczego Tour de France jest jednym z najbardziej wymagających wyścigów kolarskich, ale czy zastanawiałeś się kiedyś, ile litrów wody musi wypić kolarz w dniu wyścigu? Podczas gdy normalnie człowiek wypija około dwóch litrów płynów w ciągu dnia, uczestnicy Tour de France wypijają około 10 litrów w dniu wyścigu. Połowa tej objętości jest zużywana podczas samej jazdy rowerem. Jednak dokładna ilość wypijanych płynów zależy oczywiście od fizjologii danego zawodnika.
Wskazówka: Nie należy lekceważyć nawodnienia, niezależnie od tego, czy jesteś zawodowym czy hobbystycznym rowerzystą. Zapoznaj się z ofertą wysokiej jakości bidonów rowerowych w naszym sklepie internetowym.
2. Woda, gorąca czekolada lub nawet alkohol
Czy wiesz, że w przeszłości kolarze Tour de France umilali sobie przejażdżki alkoholem lub gorącą czekoladą? Ciężko to sobie wyobrazić, prawda? Piwo, wino lub szampan były na porządku dziennym wśród kolarzy podczas Tour de France. Z drugiej strony, jeźdźcy musieli pozostawać na siodełku nawet przez 18 godzin, a dla niektórych alkohol był "cudownym napojem jonowym". Dziś oczywiście spożywanie alkoholu podczas wyścigów nie jest już dozwolone. Ponadto wykazano, że alkohol spowalnia regenerację po wysiłku sportowym.
3. Ponad trzy tygodnie potu i trudu
Bez ciężkiej pracy i potu Tour de France nie byłby Tour de France. Wiedzą o tym wszyscy zawodnicy. Kolarz wydziela około 1,5 litra potu na godzinę, a podczas wyścigu nawet do 130 litrów. Taką ilością można by spłukać toaletę prawie 40 razy! Normalny "śmiertelnik" poci się tylko 1 litr dziennie.
4. Nagroda finansowa dla każdego zawodnika
Czy myślałeś, że zwycięzca Tour de France zatrzymuje całą nagrodę pieniężną dla siebie? Jest wręcz przeciwnie. Wśród kolarzy panuje duch zespołowy, dlatego zwyczajowo nagrody pieniężne są dzielone między wszystkich członków zwycięskiej drużyny. Część nagród pieniężnych trafia nawet do otoczenia członków zespołu.
Ubiegłoroczny zwycięzca wyścigu Tadej Pogačar otrzymał nagrodę w wysokości 500 000 euro. Ale to nie koniec. Każdy zwycięzca etapu otrzymał 11 000 euro, a każdy kolarz, który ukończy wyścig, otrzyma 1 000 euro.
Wskazówka: Ubierz się jak Tadej Pogačar, korzystając z naszej oferty koszulek kolarskich dla hobbystów i drużyn zawodowych.
A jak to wyglądało wcześniej? Od 1903 r. Tour de France jest wyścigiem etapowym. Do pierwszego wyścigu zgłosiło się jednak tylko 15 zawodników. Wówczas za udział w konkursie oferowano 5 franków. Kwota ta stanowiła równowartość przeciętnej pensji robotnika fabrycznego. Kolarze musieli jednak spełnić jeden warunek, a mianowicie na każdym etapie wykazać się średnią prędkością co najmniej 20 km/h i uplasować się wśród pierwszych 50 zawodników. Zwycięzca ówczesnego Tour de France otrzymywał nagrodę w wysokości 20 000 franków.
5. Do przodu w nieskończoność i jeszcze dalej!
Najdłuższy wyścig Tour de France w historii odbył się w 1926 roku i liczył aż 5 745 kilometrów! Najdłuższym etapem był piąty etap powojennej edycji. Wyścig odbył się po pięcioletniej przerwie spowodowanej I wojną światową.
W tym roku kolarze wystartują w Kopenhadze i będą mieli do pokonania 21 etapów o długości 349,8 km do Paryża. Najdłuższy etap odbywa się na pagórkowatej trasie z Binche w Belgii do Longwy we Francji.
Wskazówka: Ciesz się jazdą na maksa dzięki drużynowym koszulkom marki Bonavelo.
6. Uwaga, oszust!
Niestety, w każdej dyscyplinie sportu od czasu do czasu zdarzają się przypadki oszustw przez zawodników. Nawet w kolarstwie nie ma wyjątków. Oprócz słynnej afery dopingowej z udziałem kolarza Lance'a Armstronga, która kosztowała go wiele tytułów, w historii Tour de France pojawiło się kilka innych pomysłowych osób. W 1904 r. Maurice Gardin stracił pierwsze miejsce, gdy odkryto, że część trasy wyścigu przejechał pociągiem. Z kolei rowerzysta Jean Robic w 1947 r. obładował swój rower butelkami z rtęcią, co miało sprawić, że szybciej zjeżdżał z górki.
Nieco bardziej pomysłowy był rajdowiec Mario Cipollini, który przyczepił do swojego roweru zdjęcie Pameli Anderson, aby mieć je cały czas na widoku i podnieść poziom testosteronu. Wierzcie lub nie, ale ta zachęta nie narusza żadnych zasad wyścigów. To się nazywa kreatywny doping!
7. Ile kalorii to za dużo kalorii?
Podczas wyścigu Tour de France przeciętny kolarz spala około 120 000 kalorii. Aby spożyć taką ilość kalorii, trzeba by zjeść około 250 podwójnych cheeseburgerów z McDonald's. Średnie dzienne spożycie kalorii przez zawodnika wynosi około 6000. Jednak w normalnych warunkach człowiek przyjmuje pokarm o wartości energetycznej do 2500 kcal dziennie. Sportowiec przyjmuje więc dwa razy więcej kalorii dziennie niż "zwykły śmiertelnik". Mimo tego, przy takim wysiłku trudno jest uzupełnić całą energię spalaną przez rowerzystę i zwykle udaje mu się przyjąć najwyżej 90% potrzebnej energii.
A z czego składa się dieta sportowców? Sportowcy muszą uzupełniać głównie węglowodany, ale na pewno nie powinni zapominać o białkach i zdrowych tłuszczach. Po wyścigu zazwyczaj jedzą na przykład quinoa, kuskus, bulgur, makaron lub ryż, mięso i awokado.
Wskazówka: Czy wiesz, że nasz sklep internetowy oferuje również suplementy diety?
8. Żółty, kolor zwycięzcy
Żółta koszulka zwycięzcy nie uzyskała swojego koloru przypadkiem. Za organizacją konkursu stoi gazeta L'Auto, która słynie z charakterystycznego żółtego koloru. Pierwszy Tour de France, który odbył się w 1903 r., był sponsorowany przez gazetę L'Auto. Tour de France stanowił konkurencję dla innego wyścigu kolarskiego sponsorowanego przez gazetę Le Vélo.
Najdłużej żółtą koszulkę zachował legendarny belgijski kolarz Edouard Louis Joseph Merckx, który nosił ją przez 96 dni.
Wskazówka: Jeźdź jak zwycięzca! Koszulki Tour de France można znaleźć w naszej ofercie.
9. Będąc wytrwałym dojedziesz najdalej
Najmłodszym zwycięzcą był 19-letni wówczas Francuz Henri Cornet, który w 1904 r. wygrał Tour de France.
Z drugiej strony, najstarszym zwycięzcą Tour de France jest Belg Firmin Lambot, który zajął pierwsze miejsce w 1922 r. w wieku 36 lat. Firmin Lambot otrzymał swój pierwszy rower dopiero w wieku 17 lat. Codziennie pokonywał około 50 km do i z pracy. Pierwszy wyścig, w którym wziął udział, odbył się w miejscowości, w której mieszkał. To uczy nas by nigdy nie mówić nigdy!
10. Waga nie jest przeszkodą
Wiadomo, że jazda na rowerze jest bardzo korzystna dla utraty wagi, dlatego większość rowerzystów szczyci się swoją szczupłą sylwetką. Nie jest już jednak prawdą, że jazda na rowerze jest przeznaczona wyłącznie dla osób o szczupłej sylwetce. Podobno zawodnikiem o najniższej wadze był były włoski kolarz Leonardo Piepoli, który ważył zaledwie 57 kg.
Z drugiej strony, Szwed Magnus Bäckstedt zapisał się w historii jako zawodnik o największej wadze spośród wszystkich kolarzy, którzy ukończyli Tour de France. Ważył 94 kg i ze względu na swoją wagę nosił przydomek Big Maggy.
Wskazówka: Wybierz koszulkę Bonavelo i kibicuj swojej ulubionej drużynie. Oferujemy rozmiary aż do 6XL!